Geoblog.pl    vanili    Podróże    Tunezja    
Zwiń mapę
2009
07
lut

 
Tunezja
Tunezja, Sidi Bou Saïd
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2887 km
 
Romantyczna mauretańska wioska, nazywana też błękitnym miasteczkiem jest niewątpliwie najładniejszą miejscowością Tunezji. Ze swymi nieskazitelnie białymi domami ozdobionymi niebieskimi drzwiami i okiennicami oraz kratami z kutego żelaza zachowuje atmosferę spokoju i elegancji.
W przeszości miejsce to było znane jako wioska artystów. Dziś miasteczko ma specjalny status, który zabezpiecza je przed rozbudową.
Obowiązkiem każdego turysty jest usiąść w sławnej Cafe des Nattes i popijając miętową herbatę obserwować spacerowiczów.
Kawa smakuje wybornie w kafejce przycupniętej na stoku wzgórza z widokiem na zatokę...
Nazwa miasteczka wywodzi się od imienia Abu Saida, XIII- wiecznego sufi-mistyka, który miał tu swoją pustelnię po pielgrzymce do mekki. Meczet i zawija z grobem marabuta znajdują się w centrum miasteczka, lecz wejść doń mogą tylko muzułmanie.
Wąskie uliczki przyozdobione różnobarwnymi straganami zachęcają turystów do spacerów i zakupów. A co zawiera oferta? - metalowe misterne klatki na kanarki i inne ptaszki, kute lampy z abażurami ze skóry wielbąda, malowane ceramiczne płytki, przyprawy, wyroby ze skóry, bawełny, ceramiki, bizuterię...
Tylko tu możemy obejrzeć owocujące drzewka pomarańczowe, turyści są zdziwieni, bo nikt nie zrywa owoców, powód? są one niejadalne.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
vanili
Joanna Cabała
zwiedziła 5% świata (10 państw)
Zasoby: 124 wpisy124 3 komentarze3 332 zdjęcia332 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróżewięcej
09.08.2010 - 09.08.2010
 
 
28.10.2009 - 28.10.2009
 
 
21.08.2009 - 21.08.2009